Trędowaty bo nie kochany |
Wpisał: Administrator | |
W ramach programu profilaktycznego, realizowanego przez pedagoga szkolnego i zespół profilaktyczny nauczycieli w dniu 08 II 2008 w Zespole Szkół im. Zofii Solarzowej w Miąsem, wystawiono sztukę pt. Trędowaty bo nie kochany. Dotyczyła ona najważniejszych wartości w życiu każdego z nas. Jej zadaniem było ukazanie jak istotną rolę pełni miłość w naszych codziennych relacjach z tymi, którzy nas otaczają oraz jak ważne jest życie w zgodzie ze sobą samym. Sztuka w swoim wyrazie jest bardzo prosta. Głównym bohaterem jest człowiek "trędowaty", choć nie mówi ani jednego słowa. Osiągnął już w życiu prawie wszystko, pieniądze, stanowisko, władzę, luksusowy świat, miał już wszystko - czy na pewno wszystko? Celem przedstawienia jest zmotywowanie słuchacza do autorefleksji i zadania sobie pytania "Czy ja też jestem trędowaty?" Pomimo dużej dawki krytyki ludzkich wyborów i decyzji pozostaje nam nadzieja. Podporą tej nadziei jest miłość do siebie i tych, którzy nas otaczają. Ponieważ "…miłość (…) wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma…" W sztuce udział wzięli uczniowie klasy II Gimnazjum: Trędowaty - Mariusz Rozbicki Przedstawienie uświetnił swoim występem chór szkolny pod opieką Pani Renaty Wilgi-Pieńczuk. Pomysłodawcą przedstawienia oraz opiekunem merytorycznym była Pani Emilia Lewandowska - PEDAGOG SZKOLNY. Uczniowie wykazali się dużym zaangażowaniem i kreatywnością w przygotowaniu nastrojowej i pełnej zadumy dekoracji. Ponadto ujawnili skrywane dotychczas talenty aktorskie. Poruszony w sztuce temat, problem życiowy, wpłynął na emocje uczniów, które dały wyraz w ich grze aktorskiej. Każdy z nich wcielił się perfekcyjnie w swoją rolę i przeżywał losy własnego bohatera. Oprac. Emilia Lewandowska |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|